🌫️ Życie Bez Żołądka Forum

Suche usta i wargi. Odruch wymiotny, ale bez wymiotów. Zaparcia. Tętno cienkie i szybkie. Język czerwony bez nalotu. Przyczyny Niedoboru Yin Żołądka: Niewystarczająca ilość Yin Je w Żołądku. Punkty akupunkturowe do terapii Niedoboru Yin Żołądka: Ż 36 (St 36), PM 20, PM 21, Śl 6 (Sp 6), N 3 (Kid 3)
... Ekspert Szacuny 11039 Napisanych postów 50710 Wiek 29 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 57816 Ekspert SFD Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120 Wyjątkowo przepyszny zestaw! Zgarnij 3X NUTLOVE 500 w MEGA niskiej cenie! KUP TERAZ ... Początkujący Szacuny 1 Napisanych postów 405 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 24255 poruszyła nas Twoja historia :) ... anubis84 Moderator Ekspert Jest liderem w tym dziale Szacuny 17000 Napisanych postów 129662 Wiek 38 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1448727 Udaj się do lekarza jak masz problemy. Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
UCZUCIE PEŁNEGO ŻOŁĄDKA: najświeższe informacje, zdjęcia, video o UCZUCIE PEŁNEGO ŻOŁĄDKA; Re: Unia nie szanuje uczuć religijnych
Kochani! Doczekałam się. Balon założono mi w środę ( o godzinie w łódzkim szpitalu wojewódzkim. Moim lekarzem jest dr Jerzy Klimczak - prekurson tej metody w Polsce od 2003r. Nie chcę się zbytnio rozpisywać bo nie czuję się zbyt dobrze dzisiaj. Założenie balonu trwało najwyżej 20 min. Balon wkładany jest endoskopowo -przez gardło i następnie wypełniany błękitną solą fizjologiczną w ilości 700 cm3. Samo założenie jest robione w znieczuleniu ogólnym więc da się wytrzymać. Za 6 m-c zostanie mi usunięty w podobny sposób. Kochani praktycznie po pół gdzine od założenia poczułam go, a to nie było przyjemne. Zaczęło boleć. Leżeć mogę tylko na lewym boku. Dostałam kroplówkę bo od rana nie wolno było mi nawet nic pić. Gdzieś o 3 na ranem zaczęły się wymioty. Właściwie było to odrobine białej piany bez smaku i zapachu. Do dzisiaj miałam chyba 5 wymiotów więc nie jest tak źle. Pierwszej nocy prawie nie spałam. Zasypiałam na 15 minut i znowu pobudka i znowy ból w górnym odcinku żołądka przecinającym cię na pół i biegnącym, aż pod łopatki. Zaczęłam żałować swojej decyzji i nie byłam w stanie myśleć o chudnięciu. Nie mogłam uwieżyć, że takie coś może tak pieruńsko boleć i odebrać wszelkie siły. Nie chciało mi się gadać ani nawet słuchać. Starałam się chodzić. W czwartek około dostałam kroplówkę z lekiem przeciwbólowym i przeciwwymiotnym. Nie wiem co dostałam ale zaczęło kręcić mi się wgłowie. Świat zawirował. Nadal bolałao. Ciągle zasypiałam i budziłam się. Ocknełam się dopiero gdzieś o 19,00. Cudem dotarłam do łazienki. Po powrocie wstrzyknieto mi coś do ręki i poczułam się lepiej. Kolejną noc przespałam praktycznie spokojnie. Rano znowu ten sam zastrzyk. Na twarzy pojawił się uśmiech. Ból nadal był i walczyłam z wymiotami ale już dało się to wytrzymać. Wypisano mnie ze szpitala i w piątek wieczorem byłam już w domku. Powolutku piję wodę i nic więcej. Wiem, że muszę się ruszać bo balon jest ciężki i zatyka otwór odprowadzający treść żołądka. Więc będę wymiotować. Jak moja waga? - 114 kg - 111,50 kg Wiem, że to odwodnienie. A jak by było mało to właśnie od dzisiaj tak na dobre dopadły mnie babodni. A to dieta przy balonie i nie stosujcie jej sami bez opieki lekarskiej. "Dieta po wprowadzeniu balonu żołądkowego BIB Przedstawiamy założenia diety, jaką należy stosować po zabiegu wprowadzenia balonu BIB do żołądka. 1. Od pierwszego dnia do ustania uczucia zwracania treści pokarmowej i mdłości- tylko płyny- pij w małych łykach, (łyżeczkach), pomiędzy łykami do 1 - 2 min. przerwy- nie pić na raz więcej jak 100ml- pij wyłącznie herbatę niesłodzoną lub wodę niegazowaną- nie zaleca się kawy, mleka i soków owocowych- pomiędzy napojami przerwa minimum 10 dziennie należy wypić nie mniej niż 1,5 - 2,0 l- należy korzystać z przepisanych leków obniżających uczucie mdłości oraz nadmierną kwasowość żołądka2. 7 dni po wprowadzeniu balonika (po ustąpieniu objawów z pkt. 1)- pokarmy płynne- pić powoli małymi łykami- nie pić więcej niż 200 ml na raz (6 - 8 x dziennie)- zaleca się soki owocowe i warzywne, zsiadłe mleko, niskotłuszczowe jogurty- czyste wywary mięsne i jarzynowe (rosołki), miksowane lub cedzone- suplementy diety - napoje typu Nutridrink, witaminy i minerały, 2 tygodnie po wprowadzeniu balonika- pokarmy kaszowate, mielone lub tarte, drobne (gotowane lub duszone)- zachowywać zalecenia dotyczące ilości przyjmowanych płynów- napoje na 5 - 15 min. przed jedzeniem; po jedzeniu lub godzinę po zakończeniu posiłkuPOTRAWY NALEŻY DOKŁADNIE GRYŹĆ I JEŚĆ MINIMUM 20 MINUTOWOCE, WARZYWANieodpowiednie:szparagi, brokuły, pory, kapusta, rośliny strączkowe, stary kalafior, kalarepy, rabarbar, rzodkiew, cebula, czosnek, śliwki, owoce cytrusoweZalecane:150g - marchew, szpinak, pomidory bez skórki i ziarenek, cukinia, dynia, w małych ilościach seler i pietruszka; wyłącznie gotowane, duszone lub - tarte jabłko, morele, brzoskwinie bez skórki, ? banana MLEKO I PRZETWORY MLECZNEWedług własnej tolerancji - niskotłuszczowe jogurty 150g, serki odtłuszczone 50g, serki topione, cottage lub tofu 50g, 0,2 l odtłuszczonego kakao, 0,2 l białej kawy, niskotłuszczowe mleko, zsiadłe. Sery - 50g niskotłuszczowych, wyłącznie topione. Nieodpowiednie są sery twarde. POZOSTAŁEZupy (200ml) - przecierane jarzynowe, wywary mięsneDodatki (200ml) - ziemniaki lub pure z mlekiem białe i słodkie pieczywo, makaron, ryż, dodatki mączne (knedliki, kluski), strączkoweMięso (50g) - tylko gotowane lub duszone drobiowe, cielęce lub chude wieprzowe i 2 łyżki zmiksowanych jarzyn. Drobno krojona chuda wędlina drobiowa (50 g)Nieodpowiednie: pozostałe wędliny i wołowinaPrzyprawy - w małych ilościach zioła, łagodne curry, vegeta, mielony kminekNieodpowiednie: chilli, pepperoni, kmin cały, pieprz, sos worchester, sos sojowy, maggi, ostra - rzadko, sadzone lub na miękko (rozdrobnione) 4. Po 4 tygodniach od wprowadzenia balonikaNormalne pokarmy w mniejszych ilościach. Można powrócić do stosowania ryżu, strączkowych (w małych ilościach, do 50 g), makaronu (należy dokładnie rozdrabniać). Pełnoziarniste pieczywo w małych ilościach, bez większych ziaren - 1 porcja 50g, gryka, mąka kukurydziana, mąka wprowadzać mięso drobiowe, królicze, cielęcinę i ryby (gotowane, duszone lub pieczone w aluminium), wieprzowinę, kotlety, wołowinę, soję. Następnie parówki drobiowe - 50g, szynki drobiowe - 50g . Optymalna porcja mięsa -100g surowej porcji. Można spożywać mniej mięsa mniej pod warunkiem dostarczania wysokiej jakości z otyłością często związany jest nadmiar cholesterolu zaleca się ograniczenie spożywania jajek do dwóch się niesłodzenie lub stosowanie pamiętać o niezalecanych potrawach wskazanych powyżej oraz zachowaniu reżimu wodnego, przy ograniczeniu niezalecanych napojów, zwłaszcza gazowanych i alkoholowych w jakiejkolwiek kontrolować spożycie energii oraz zastosować inne wskazania dietowe, zwłaszcza przy cukrzycy itp."" Metoda BIB w pytaniach i odpowiedziach Na pytania pacjentów odpowiada lek. med. Dr Uniwersytecki Szpital Kliniczny nr 1 im. Norberta Barlickiego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi Tak się teraz zastanawiam, czy nie popełniłam błędu podając tę dietę. Chciałam tylko byście mogli zobaczyć jak to wygląda. Mój żołądek z trudem toleruje nawet kilka łyków wody. Martwię się bo mogę się odwodnić a to nie jest przyjemne. Mam też co kilka minut skurcze żołądka i to bolące. Żołądek walczy z balonem. Jest to dla niego ciało opce. Chce go strawić lub się go pozbyć. Będzie to trwało jakiś czas. Nie czuję głodu. 18:14 Czuję się paskudnie. Ani stać, ani siedzieć, ani leżeć. Żołądek boli pieruńsko i jeszcze co jakiś czas pojawiające się skurcze. O dziwo wyomioty dają chwilową ulgę. Boże w co ja się wpakowałam! Rano do wody, którą piłam w ilości 100cm3 dodałam odrobinę magnezu - pół tabletki rozpuszczalnej. Chciałam się wzmocnić bo jestem słaba i to właśnie tym magnezem wymiotuję. Pół malutkiego słoika gerberka jakoś udało się zatrzymać w żołądku. Kurcze co robić? Chyba muszę powoli mimo wszystko pić wodę bo się odwodnię. I jeszcze ten okres - ech... Kochani to drastyczna dieta - nie wiedziałam, ża aż tak bardzo. Pewnie schudnę bo zafundowałam sobie bezlitosnego strażnika. Ale teraz nie myślę o odchudzaniu lecz o normalnym funkcjonowaniu. Kochani ja muszę pisać pracę licencjacką ale jak tu zebrać siły?
Dolać wody do koegzystencji gęstego ciasta (gęściej niż na naleśniki). Wszystko dokładnie zmiksować np ręcznym blenderem i smażyć małe placuszki. Dodawać można domowy naturalny (bez cukru, na pektynie) drzem, powidła, zmiksowane owoce świeże lub mrożone, w zależności co dziecko lubi. Życie bez chleba. Przy różnych

Mankietowa resekcja żołądka polega na usunięciu części narządu trawiącego. Dzięki temu dochodzi do utraty kilogramów u otyłych pacjentów. Aby efekty leczenia były długotrwałe i satysfakcjonujące, konieczne jest jednak przestrzeganie kilku zaleceń. O czym należy pamiętać po resekcji żołądka? Mankietowa (rękawowa) resekcja żołądka to jedna z najczęściej przeprowadzanych operacji z zakresu chirurgii bariatrycznej. Zabieg coraz częściej wykonuje się laparoskopowo, dzięki temu zainteresowanie nim pacjentów rośnie. należy jednak pamiętać, że procedura nie stanowi ostatniego etapu terapii. Wręcz przeciwnie - można uznać, że to dopiero początek zmagań o wymarzoną sylwetkę. Dieta po laparoskopowej rękawowej resekcji żołądka Po mankietowej resekcji żołądka pacjent szybciej zaczyna odczuwać sytość, dzięki czemu zmniejszeniu ulega objętość spożywanych przez niego pokarmów. W zależności od czasu, który upłynął od wykonania zabiegu, dozwolone są różne rodzaje pożywienia: W 1. dobie po zabiegu pacjent może przyjmować jedynie płyny. Od 2. dnia po operacji, przez około cztery tygodnie, dozwolone jest przyjmowanie rozdrobnionych (np. przy użyciu blendera) pokarmów, takich jak delikatne zupy czy owoce z jogurtem. Od jednego do trzech miesięcy po zabiegu należy spożywać pokarmy lekkostrawne o stałej konsystencji (np. gotowany drób czy warzywa). Wymienione przedziały czasowe są modyfikowane w zależności od stanu konkretnego pacjenta. Wyżej wymienione ograniczenia związane są głównie z procesami gojenia tkanek, które mogłyby zostać zakłócone przez nieodpowiednie pokarmy. Po stabilizacji stanu żołądka wdrażana jest urozmaicona dieta, w której zwraca się uwagę na spożycie produktów o niskiej zawartości tłuszczu oraz na odpowiednią ilość białka (po rękawowej resekcji żołądka niezbędne jest zwiększenie jego udziału w diecie). Resekcja mankietowa żołądka a zmiana stylu życia Zmiana nawyków żywieniowych po resekcji żołądka powinna zostać wprowadzona na stałe. To ważne, ponieważ zmniejszony operacyjnie narząd może, niestety, wtórnie zwiększyć swoje wymiary wskutek błędów dietetycznych. Z tego względu zaleca się pacjentom, by nie spożywać płynów oraz posiłków w jednym czasie. Pić powinno się na około pół godziny przed oraz godzinę po jedzeniu. Niekorzystny wpływ na wielkość żołądka mają również napoje gazowane, których należy unikać. Po zabiegu może dojść do zaburzeń wchłaniania witamin i składników mineralnych, dlatego pacjentom poleca się przyjmowanie preparatów żelaza, wapnia oraz witaminy B12 - suplementacja wymagana jest już do końca życia. Mimo to, opinie pacjentów o resekcji żołądka są pozytywne: Paweł: Zabieg przeprowadzony bez komplikacji, minął dopiero miesiąc a ja schudłem już 16 kg. Zdecydowanie polecam ten zabieg wszystkim, którzy cierpią na nadwagę lub ewentualnie mają jakiekolwiek wątpliwości. Aktywność fizyczna po resekcji żołądka Drugim czynnikiem, mającym wpływ na utratę masy ciała po mankietowej resekcji żołądka, jest aktywność fizyczna. Zaleca się jak najszybsze uruchomienie chorego po zabiegu - chodzenie zmniejsza ryzyko wystąpienia zakrzepów, a dodatkowo skraca okres rekonwalescencji. Po opuszczeniu szpitala zalecane są spacery, a w dalszej perspektywie również takie sporty, jak bieganie, pływanie czy jazda na rowerze. Dokładny typ preferowanych ćwiczeń zależny jest od ogólnego stanu chorego oraz innych schorzeń, które mogłyby ewentualnie ograniczać możliwość podejmowania niektórych aktywności sportowych. Pacjenci po redukcji części żołądka powinni zwracać uwagę także na przyjmowane leki. Niektóre z nich, takie jak niesteroidowe leki przeciwzapalne (np. ibuprofen) lub glikokortykosteroidy cechują się zdolnością do wywoływania owrzodzeń śluzówki żołądka. Z tego względu pacjenci po rękawowej resekcji żołądka powinni informować odwiedzanych specjalistów o przebytym zabiegu: leki tego typu będą wtedy stosowane tylko przy wyraźnej konieczności. W innych sytuacjach chorym zlecane będą bezpieczniejsze dla nich M. Jastrzębska, L. Ostrowska, "Zalecenia dietetyczne po zabiegach bariatrycznych", Forum Zaburzeń Metabolicznych, 201–209, 2010

Śr, 29-10-2008 Forum: Zdrowie - nerwica żołądka-żółć jest przyczyną Re: TO JEST WĄTEK - WSZYSTKO CO DOTYCZY ZWIERZĄTE długie, spiralnie skręcone jelito (bez wykształconego żołądka ), w którym bytują liczne bakterie symbiotyczne uczestniczące w procesie trawienia pokarmów pochodzenia roślinnego (np. bakterie trawiące

Sposób odżywiania powinien być uzgodniony w ośrodku, w którym pan przebywał. Zależy to od rozległości operacji (czy była to resekcja całkowita, czy rękawowa) oraz okresu jaki minął od operacji. Zwykle ogranicza się maksymalnie tłuszcze i węglowodany proste, dieta powinna być bogata w białko, by zapobiec niedożywieniu. Jednak powinien pan skonsultować się z lekarzem prowadzącym w tej kwestii. Pozdrawiam i życzę zdrowia. GRZYBICA ŻOŁĄDKA LECZENIE: najświeższe informacje, zdjęcia, video o GRZYBICA ŻOŁĄDKA LECZENIE; Re: nowoczesne leczenie raka żołądka
... Początkujący Szacuny 15 Napisanych postów 33 Wiek 34 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 198 Witam, od 4 miesięcy męczę się z bólem gardła, który jak ostatnio się dowiedziałem od laryngologa, jest objawem refluksu żołądkowo-przełykowego, i teraz mam pytanie co jeść, a czego nie, żeby wspomóc jakoś leczenie farmakologiczne? Dodam, że leczę refluks dopiero od środy 4 marca 2009, bo wtedy dowiedziałem się od laryngologa, że to jest to. Biorę Metoclopramidum i Polprazol. Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi i za zainteresowanie tematem :) Zmieniony przez - analyzer64 w dniu 2009-03-08 11:53:13 Ekspert SFD Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120 Wyjątkowo przepyszny zestaw! Zgarnij 3X NUTLOVE 500 w MEGA niskiej cenie! KUP TERAZ ... Początkujący Szacuny 23 Napisanych postów 3962 Wiek 30 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 51046 "Nieżyt żołądka i wrzody Ograniczenie węglowodanów w diecie leczy nieżyt żołądka i wrzody. Nieżyt żołądka to jego zapalenie, a zwłaszcza zapalenie śluzówki żołądka. Wrzody przypominają nieżyt, ale są zwykle niewielkimi uszkodzeniami śluzówki. Nadkwasota, refluks gastryczny i zgaga mogą, jak już powiedzieliśmy, zostać wyleczone dietą niskowęglowodanową, podobnie jak wrzody dwunastnicy. Wrzody te tworzą się w pierwszej części jelita cienkiego, nazywanej dwunastnicą. Wiadomo, że niektóre z nich powstają pod wpływem bakterii Helicobacter pylon - leczonych dość skutecznie antybiotykami. Dieta zbyt węglowodanowa oznacza zazwyczaj za małe spożycie tłuszczów. Wiele tłuszczów przejawia silne właściwości przeciw-bakteryjne, dlatego ich brak w dietach niskotłuszczowych może być przyczyną namnożenia bakterii w żołądku i jelitach. Nasuwa się wniosek, że wprowadzenie diety niskowęglowodanowej zmniejsza zakażenie żołądka bakteriami z gatunku H. pylon. Inne rodzaje wrzodów, takie jak modzelowaty wrzód żołądka, nie powinny być wskazaniem do natychmiastowego ograniczenia węglowodanów. Są to wrzody wywołane stresem, a przestawienie się na nową dietę może wywołać nasilenie dolegliwości. Wrzody modzelowate należy wpierw wyleczyć małymi dawkami kortyzonu, a gdy znikną, trzeba powoli wprowadzić nowy sposób odżywiania. Dlaczego węglowodany wywołują problemy żołądkowe Wspomnieliśmy już, że częste dolegliwości, takie jak gazy i wzdęcie, są wynikiem fermentacji węglowodanów, którą przeprowadza jelitowa flora bakteryjna. To wygodny punkt wyjścia do rozważań nad znacznie po ważniejszą kwestią, a mianowicie w jaki właściwie sposób węglowodany wpływają na żołądek. Podobnie jak w wypadku innych chorób metabolicznych, w których mają swój udział węglowodany, również i przy dolegliwościach żołądkowych mamy do czynienia z nadmiarem hormonów. Nadprodukcja insuliny, będąca wynikiem diety wysokowęglowodanowej, może pobudzać trzustkę, co prowadzi do nadmiernego wytwarzania gastryny przez żołądek. Gastryna to polipeptydowy hormon, który pobudza wydzielanie kwasu żołądkowego. Nadmiar gastryny powoduje zbytnie wydzielanie kwasu żołądkowego, a co za tym idzie wrzody, nadkwasotę, refluks gastryczny i inne pospolite dolegliwości żołądkowe. Ponieważ gastryna powstaje w przewodzie trzustkowym, czyli w zasadzie tam, gdzie insulina, doktor Lutz nazywa opisany stan syndromem przewodu trzustkowego. Nadmierna stymulacja trzustki może też sprowokować wydzielanie wielu innych hormonów trzustkowych. Na przykład serotonina to hormon odpowiedzialny za uderzenia gorąca i bóle głowy po zjedzeniu posiłku. Objawy te znikają natychmiast po rozpoczęciu diety niskowęglowodanowej. A zatem można wnioskować, że nadmierne pobudzenie trzustki wskutek konieczności ciągłego wytwarzania insuliny prowadzi do wydzielania innych hormonów trzustkowych. Syndrom przewodu trzustkowego wyjaśnia praktycznie wszystkie podobne stany spotykane u ludzi z problemami żołądkowo-jelitowymi." z książki 'życie bez pieczywa' a więc low carb! dobry na wszystko tutaj masz całą książkę jeśli chcesz Zmieniony przez - Volcanodon w dniu 2009-03-08 12:52:31 ... Początkujący Szacuny 1 Napisanych postów 12 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 42 to sie zgadza, tylko ze w kulturystyce bez ww daleko nie zajdzie, teraz tylko pytania czy ty nie maz czasem ŻÓŁCI W zoladku? lub przepukliny wslizgowej przelyku lub helicobacter pylori? metoclrolpamid odstaw w cholere bo przeczytaj sobie skutkki uboczne jakie ma ten,min,renencja wody,aldosteronu, podniesienie prolaktyny,spadek testosteronu, gino... jak chcesz brac chemie to wez controloc 40 jest najlepszy, koniecznie sproboj SODY OCZYSZCZONEJ! ... Znawca Szacuny 41 Napisanych postów 1869 Wiek 37 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 6274 z ww to bzdura:) Tak się składa ze choruje na CU i niestety coś o tym wiem. Jesli chodzi o reflux to jedz lekko strawnie, unikaj nabiału(serów głównie), tłustych mięs i WW PROSTYCH, zobacz jak na Ciebie działają jajka. Jak nie wchodzą to tez odstaw. Dieta przy wrzodach musi być indywidualna. nie wiadomo co szkodzi a co nie. Wyeliminuj to co powiedziałem i pózniej powoli dodawaj, pojedynczo. Zobaczysz co szkodzi i unikaj tego. Generalnie moze jesc ryby, chude miesa, pieczywo kasze, ryże, makarony, może jajka...wazywa gotowane. unikać surowizny!!!!No i do lekarza się wybrać. NIE DOTYKAJ SODY OCZYSZCZONEJ!!!! owszem na chwile przynosi ulge ale okropnie niszczy zołądek!!! powoduje powstawanie nadżerek i innych kłopotów zołądkowych np takich jak nadkwasota. pzdr. Zmieniony przez - nofatuk w dniu 2009-03-10 10:05:18 Praktyk nie teoretyk, f***'ty nie bzdety ... Początkujący Szacuny 15 Napisanych postów 33 Wiek 34 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 198 Nawiązując do Waszych odpowiedzi, za które serdecznie dziękuję, nie kulturystyki, ogólnym sportem jaki uprawiam przy korzystniejszej pogodzie jest jazda na rowerze. Leki, które wymieniłem odstawiłem w poniedziałek, bo po pierwsze: po Metoclopramidzie byłem zmęczony, bolała mnie głowa, po drugie: po Polprazolu zaczęły bolały mnie nogi w kolanach i nasilił się ból głowy, na szczęście ból nóg w kolanach już przechodzi. Co do jajek, to mogę je jeść, ostatnio zjadłem po 2 w ciągu dwóch dni i żadnych dolegliwości nie miałem, gorzej jest ze słodkimi produktami typu czekoladowe ciasta, po nich mam zgagę. Zrobiłem sobie badania krwi i moczu, wiem że przez te leki mogą być nieco zafałszowane ale powtórzę je jeszcze w przyszłym miesiącu. Wybieram się, także na gastroskopię, której nie ukrywam że trochę się obawiam, bo jednak różne przykre rzeczy słyszałem na temat tego badania, ale podobno teraz ta rurka jest dużo cieńsza i posmarowana środkiem znieczulającym, więc może nie będzie tak źle. Gastroskopię robię po to, żeby wyeliminować poszczególne układy, w tym przypadku układ pokarmowy. Jeżeli to badanie nie wykaże niczego negatywnego to dalej zrobię wymaz z gardła. ... Początkujący Szacuny 14 Napisanych postów 346 Wiek 37 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 7392 gastroskopia nic strasznego, nie masz sie czego obawiac, prócz tego ze rurka jest posmarowana, znieczulana jest jeszcze jama ustna jakims miętowym sprajem, po był tylko lekki niesmak i ból gardła, który szybko minął ... Znawca Szacuny 41 Napisanych postów 1869 Wiek 37 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 6274 daj spokoj. nie obawiaj sie gastroskopii) to jak rzyganie:) tylko smaczniejsze:) Praktyk nie teoretyk, f***'ty nie bzdety ... Początkujący Szacuny 0 Napisanych postów 6 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 16 ... Początkujący Szacuny 0 Napisanych postów 1 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 1 Gastroskopia jest najgorsz za pierwszym razem ale głownie ze wzgledu na psychikę. Potem juz wiadomo o co chodzi i jak jest dobry lekarz to bardziej bedziesz sie bał dentysty... generqalnie nie boli, jedynie troche szie czlowiek dlawi, ale po znieczuleniu nie jest zle. co do lekow, to controlog zdecydowanie tak. Nie ma lepszego leku, a teraz jest nawet tani. Mozna prawie normalnie zyc. ale warto trzymac diete. soda, monti i tym podobne zdecydowanie odradzam, potem jest jeszcze gorzej. Jesli chodzi o szybkie leki domowe to albo zwykle wapno w szklance (nie pół ani jedna czwarta!) lekko cieplej wody albo izostar np. cytrynowy w puszce... ... Początkujący Szacuny 0 Napisanych postów 1 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 0 Witam wszystkich, Jestem studentką studiów o specjalizacji dietetyka. Do napisania pracy magisterskiej niezbędne jest przeprowadzenie badań wśród osób chorych na Refluks żołądkowo-przełykowy. Czy mogę prosić Państwa o wypełnienie ankiety dotyczącej choroby refluksowej? Ankieta dostępna jest pod adresem Z góry serdecznie dziękuję, ... Początkujący Szacuny 0 Napisanych postów 9 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 45 Witam mam podobny problem z gardłem przy refluksie bardzo proszę o kontakt w tej sprawie autora wątku moj mail [email protected] 1 2
Czy ktokolwiek z Was miał problem z nadżerkami krwotocznymi żołądka. Chodzi o problemy żołądkowe od ponad roku. Po wielu badaniach, ostatnie wykazało liczne nadżerki krwotoczne pokrywające żołądek. Helicobacter Pylori na 100% nie ma (wycinek + badanie laboratoryjne).
13 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 3026 Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58. Posty: 12534 IP: Poziom: Maluch 23 lutego 2015 14:08 | ID: 1195710 Drogie Panie!!!!!!!!! czy może macie podobnie jak ja? Tydzień, półtora przed miesiączką jadam więcej niż zwykle. Normalnie cały czas jestem głodna. jej, jem i jem i nie czuję sytości. W sumie moja siostra też tak ma. Kiedy dostanę okres, apetyt ten mija i w końcu jem normalnie;/ 1 dagmaruffka Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 19-03-2012 16:52. Posty: 17675 23 lutego 2015 14:14 | ID: 1195713 Mam tak czasami, ale.. nigdy nie zwróciłam uwagi na to czy to przed @ czy po.. Aż musze zobaczyć jak to jest ze mną :) 2 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 23 lutego 2015 14:34 | ID: 1195721 Czasami i ja mam takie okresy na jedzenie, że bym jadła i jadła... 3 Dunia Poziom: Szkolniak Zarejestrowany: 10-03-2011 17:24. Posty: 18894 23 lutego 2015 14:40 | ID: 1195724 Też czasem mam żołądek bez dna. Szczególnie gdy coś pysznego uda mi się przygotować. 23 lutego 2015 14:41 | ID: 1195725 Mój żołądek nie ma dna, gdy mam problemy. 5 Sonia Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15. Posty: 112846 23 lutego 2015 14:55 | ID: 1195738 Gosiu i ja tam mam. Kiedyś brało mnie na słodycze:) Teraz już mniej, ale też mam konkretny apetyt przed @....Jednak ukruciłam sobie to i jem jakieś lekkie dania. 6 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 23 lutego 2015 19:34 | ID: 1195842 No baaa przecież to po prostu przyjemność.. a w tych dniach mamy obniżony nastrój to trzeba się pocieszać 7 ewewita1383 Zarejestrowany: 13-10-2011 16:48. Posty: 7303 23 lutego 2015 19:45 | ID: 1195847 mam takie dni ,gdy mój żołądek zdaje się zachowywać jak bym mu nigdy nie dawała jeść ,wiecznie głodny i krzyczy jeszcze ,jeszcze... a boczki jak oponki ,pultynki w uśmiechu zamykają oczka ale taka kobieca natura :) a tak na marginesie ,przed momentem -aduśka przyniosła moje czekoladki z walentynek i mówi mama wyglądają pysznie czy mogę się poczęstować mówię tak ,a ona mi na to ale jest warunek ,będziesz musiała zjeść je ze mną i jak ,tu nie tyć jak dziecko stawia warunki na coś czemu nie mogę się oprzeć ... mmm ... z jej rączek i w jej towarzystwie to najdroższy deser świata :) 8 Kamila2010 Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 14-06-2010 23:25. Posty: 10745 23 lutego 2015 23:54 | ID: 1195913 Mam tak samo,tydzień przed okresem,mam takie zachcianki,że mogę jeść wszystko i o każdej foody w tym czasie to bajka dla mnie poprostu. 9 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 1 marca 2015 17:37 | ID: 1198678 Jakoś tak ostatnio mam i zjem i za chwilę znowu głód czuję.. 10 asiawojtekkarolcia Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 08-11-2010 23:11. Posty: 16694 1 marca 2015 18:33 | ID: 1198690 Dzisiaj mam taki dzień. Jem, jem jem i jem. 1 marca 2015 20:34 | ID: 1198711 Przed okresem bardzo dużo kobiet je więcej. Zresztą wówczas magazynuje się woda w organizmie, spada poziom estrogenów i serotoniny i mamy większą ochotę na coś słodkiego i zwykle... ważymy więcej. 12 ewewita1383 Zarejestrowany: 13-10-2011 16:48. Posty: 7303 1 marca 2015 21:15 | ID: 1198718 apis74 (2015-03-01 20:34:26)Przed okresem bardzo dużo kobiet je więcej. Zresztą wówczas magazynuje się woda w organizmie, spada poziom estrogenów i serotoniny i mamy większą ochotę na coś słodkiego i zwykle... ważymy więcej. my kobiety wiemy kiedy jemy więcej ,przeważnie każda przed okresem ciekawie kiedy faceci maja taki czas ,że zjadaja więcej :) ? 13 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 1 marca 2015 21:20 | ID: 1198724 ewewita1383 (2015-03-01 21:15:15) apis74 (2015-03-01 20:34:26)Przed okresem bardzo dużo kobiet je więcej. Zresztą wówczas magazynuje się woda w organizmie, spada poziom estrogenów i serotoniny i mamy większą ochotę na coś słodkiego i zwykle... ważymy więcej. my kobiety wiemy kiedy jemy więcej ,przeważnie każda przed okresem ciekawie kiedy faceci maja taki czas ,że zjadaja więcej :) ? Ja mam czasem na stresy albo jak stres odreagowuję, a czasem nawet jakiś trudniejszy dzień..
Odźwiernik żołądka - budowa, funkcje i choroby (zwężenie odźwiernika) ) może być wrodzone lub wtórne. Polega na zmniejszeniu światła kanału odźwiernika. Wrodzona odmiana choroby to tzw. przerostowe zwężenie odźwiernika. Symptomy przerostowego zwężenia odźwiernika pojawiają się około 2-3 tygodnia życia noworodka.
Temat Autor Odpow. Wyśw. Głosów Ostatni Ból żołądka, okolic. Potas? Nobody41 9 1863 0 31 X 19:21 Boli mnie żoładek a po lewej stronie żołądka co jakiś czas mam silne bule Anonim 1 143 0 16 VIII 18:50 Refluks żołądka dario222 11 646 0 6 VII 19:27 FBW a rak żołądka wlamo6 2 232 0 17 VI 01:06 Zmiana planu treningowego z FBW na Split powodu chorby refluksowej żołądka. tomy2525 1 171 0 16 V 13:55 Zapalenie żołądka i dwunastnicy a suplementy zimowy 7 471 0 27 II 22:45 Zarzucanie zółci do żołądka Anonim 1 171 0 17 X 21:31 Odstajacy brzuch w miejscu żołądka zmudzixx 24 1468 0 14 X 22:15 Przepuklina źołądka rice_king 10 1338 0 9 II 21:13 Pytanie dotyczące żołądka Anonim 3 295 0 9 VII 23:38 Ból żołądka Anonim 3 162 0 28 II 00:46 Zapalenie Żołądka a ipp alternatywa yoemaster 5 1251 0 7 XII 23:38 Clomid ból żołądka Don1290. 19 2345 0 6 X 15:36 Przewlekle zapalenie zoladka Ska2010laR 5 787 0 26 VIII 22:36 Rozepchanie żołądka - czy to możliwe i aż tak groźne? papajjapap 13 3647 0 1 V 20:43 Przepuklina rozworu przełykowego (żołądka) Anonim 12 5765 0 14 I 00:37 Ból żołądka Clen Burexin?! Patimka 7 731 0 17 X 12:05 Białko - refluks żołądka citigold 20 5726 0 13 VIII 19:55 Refluks zoladka- powrot po przerwie patryku5 14 2534 0 22 VII 12:20 Ból żołądka z braku suplementów? Stilex 6 775 0 8 XII 16:03 Nadkwasota czy niedokwasota żołądka? Szymonv8 30 9006 0 8 XI 18:56 Refuks żołądka - dieta? david13 7 924 0 19 X 16:20 Vitaminall ból żołądka Chwalisz11 5 898 0 17 I 07:33 refluks zoladka a testosteron mtati 16 3531 0 22 IV 10:21 Ból żołądka a jabłczan kratyny trec CM 1250 klulel 11 1295 0 19 III 21:09 Zakwaszanie żołądka Anonim 2 1002 0 3 III 19:29 zapalenie zoladka Anonim 1 804 0 21 II 17:27 niedokwasota żołądka NAVR 29 14654 0 23 XII 11:56 gastroskopia żołądka Anonim 1 1222 0 20 XI 21:29 Nadkwasota żołądka a przytycie Jokozzz 28 4118 0 12 IX 08:00 TAD 600 na zapalenie żoładka ? hubert_waga 11 1799 0 30 VIII 18:49 insanity a bóle żołądka mishka2985 5 690 0 15 VII 16:47 Bóle żołądka a dieta pompakamil 21 2673 0 26 V 12:46 Ból żołądka rano po płatkach owsianych szymonixd518 4 2909 0 11 IV 22:37 Ból żołądka po posiłkach arek880401 2 656 0 2 IV 14:02 niedokwasność żołądka Anonim 1 423 0 22 I 10:39 Czy jest jakiś gainer nie obciążający żołądka? Anonim 1 662 0 21 VII 00:53 wrzody żołądka Anonim 2 707 0 22 VII 16:26 osłona żołądka Anonim 2 952 0 19 VII 17:27 Zapalenie żoładka tarcza1990 3 823 0 24 VI 16:51 wrzody żoładka soerek 1 674 0 20 VI 10:28 Refluks żołądka, a kreatyna. Mgugi 1 3430 0 10 VI 11:40 stan zapalny zołądka,dwunastnicy Anonim 1 818 0 30 IV 22:18 bol żołądka? kupido 1 618 0 19 IV 15:34 bol żołądka kupido 1 699 0 19 IV 23:01 Ból żołądka + ogólne problemy JFE 1 646 1 8 IV 10:21 zapalenie błony śluzowej żołądka Anonim 1 697 0 1 IV 13:36 gastroskopia zoladka i dwunastnicy Anonim 1 473 0 25 I 11:48 wrzody zoladka Anonim 1 513 0 20 I 14:07 Wpływ diety na zapach z ust (żołądka) ivvan 5 1183 0 19 I 11:52 Suplementacja kreatyna przy wrzodach żołądka. Maxi177 2 1951 0 4 I 15:31 Refluks przełyku żołądka Anonim 1 408 0 10 XII 20:39 operacja po perforacji żołądka Anonim 1 516 0 22 XI 18:35 wrzody żoladka Anonim 1 438 0 21 XI 20:53 Przepuklina żołądka Hanslik 2 786 0 15 X 19:23 bóle żołądka Anonim 2 555 0 26 IX 15:54 IF a wrzody żołądka AbsolwentWSRH 3 2097 0 23 IX 14:42 nadkwanosc zoladka Francuz123 4 831 1 9 IX 22:37 witamina b12 po resekcji żołądka Anonim 2 1153 0 28 VIII 14:55 choroba zoladka Anonim 1 737 1 1 VII 21:06 ostry ciągły ból brzucha w okolicy żołądka Anonim 1 666 0 19 VI 16:42 bole nerek i żołądka Anonim 1 552 0 16 VI 18:27 Ćwiczenia po operacji żołądka Tonnia 5 1257 0 16 VI 10:50 regulacja żołądka a odżywki AmS666 1 518 0 19 V 10:59 nerwica zoladka Anonim 2 616 0 5 V 01:01 rak żołądka Anonim 1 668 0 11 IV 15:03 choroby żołądka Anonim 1 438 0 10 IV 19:30 ból żołądka i okolic admirex86 16 1119 0 11 II 16:11 Życie bez żołądka Anonim 2 651 0 21 X 21:40 bol zoladka po bialku czaroz95 5 1083 0 18 IX 23:25 Ból zoladka promieniujacy do Nerki ( pleców ? ) ? ziomal_krk 6 5507 0 20 VIII 16:58 Czy można brać BCCA i witaminy przy wrzodach żołądka. pabloc10 3 1960 0 11 VIII 09:56 ból głowy od żołądka Anonim 1 1106 0 19 VII 22:39 sanatoria leczące nerwice żołądka Anonim 1 751 0 11 VII 21:44 Refluks żołądka a dalsze treningi Arcizo7 8 1097 0 10 VII 15:37 rak zoladka Anonim 8 983 0 2 VI 14:32 dieta po resekcji żołądka bozeba58 1 1627 0 24 V 23:28 wrzód zoładka Anonim 1 642 0 16 V 18:02 Metanabol ból w okolicach żołądka Muzle45 9 4117 0 20 IV 16:01 Dieta a woda (jej nadmiar?) i rozepchanie żołądka JohnnyDoe 1 2363 0 1 IV 01:11
Gość pchlasachrajka. objawy raka zoladka to np. nudnosci, wymioty, przewlekle bole brzucha zlokalizowane w nadbrzuszu, brak apetytu, czarny stolec, stan podgoraczkowy, powiekszona watroba itp Dołączył: 2011-07-12 Miasto: Miasteczko Liczba postów: 5752 27 grudnia 2012, 23:44 Chcą mi go usunąć Laparoskopowo (3 dziurki). Termin mam na 2 stycznia. Zastanawiam się, jak wygląda życie po operacji.. Od samego przebudzenia (po narkozie-wymioty?), a potem, jak z dietą, czy są jakieś dolegliwości? Żałujecie, że macie usunięty? Jest lepiej niż przed czy gorzej? Dołączył: 2010-06-18 Miasto: Wrocław Liczba postów: 1453 29 grudnia 2012, 17:19 mam gastroskopie, robię ją pod narkozą z kilku względów, jasne że dam znać, sama jestem ciekawa co i sobie badania z krwi by sprawdzić czy to nie przez brak woreczka ale wyszło wszystko moja rada jak juz zdecydujesz sie na laparoskopie - uważaj żeby nie przesadzać z tłuszczem bo żółć nie ma gdzie odpływać - ląduje w żołądku i wtedy może boleć. :) Dołączył: 2011-07-12 Miasto: Miasteczko Liczba postów: 5752 29 grudnia 2012, 18:08 mam gastroskopie, robię ją pod narkozą z kilku względów, jasne że dam znać, sama jestem ciekawa co i sobie badania z krwi by sprawdzić czy to nie przez brak woreczka ale wyszło wszystko moja rada jak juz zdecydujesz sie na laparoskopie - uważaj żeby nie przesadzać z tłuszczem bo żółć nie ma gdzie odpływać - ląduje w żołądku i wtedy może boleć. :)codziennie jadam gotowane rzeczy :) juz od dlugiego czasu.. gorzej od tych okazji, czyli np wigilijny bigos, czy imieninowy smazony kurczak, albo faworki.. no i czekolada.. a w zasadzie kakao (kocham kakao!) nie wiem jak to wytrzymam :( i ciemny chleb z kminkiem.. ehh Dołączył: 2010-06-18 Miasto: Wrocław Liczba postów: 1453 29 grudnia 2012, 18:15 Powiem ci tak : ja po wycieciu woreczka moge jesc normalnie czekolade, kakao, faworki,chleb ciemny z kminkiem także. A nie moge awokado. Także myśle że każdy organizm jest inny, reaguje inaczej, nie ma co z góry zakładać, a życie bez woreczka nie rozni sie niczym innym. Gorzej jak pogorszy ci sie stan albo w wieku 60 lat bedziesz musiala go operować- wtedy bedziesz sobie pluła w brode że tego nie zrobiłaś ;( Dołączył: 2011-07-12 Miasto: Miasteczko Liczba postów: 5752 29 grudnia 2012, 18:21 dziabonczek napisał(a):Powiem ci tak : ja po wycieciu woreczka moge jesc normalnie czekolade, kakao, faworki,chleb ciemny z kminkiem także. A nie moge awokado. Także myśle że każdy organizm jest inny, reaguje inaczej, nie ma co z góry zakładać, a życie bez woreczka nie rozni sie niczym innym. Gorzej jak pogorszy ci sie stan albo w wieku 60 lat bedziesz musiala go operować- wtedy bedziesz sobie pluła w brode że tego nie zrobiłaś ;( racja, jednak zastanawiam sie, bo niby woreczek bedzie usuniety, ale moga sie robic kamienie chyba rowniez w przewodach tak? a powiedz, jak sie dowiedzialas ze nie mozesz jesc avocado? bolal Ciebie brzuch? wymiotowalas? jak czesto jesz smazone i ciezkostrawne posilki i pijesz alkohol (nie zebym nie mogla bez tego zyc, ale chcialabym z mezem raz w miesiacu moc wypic po lampce wina) ehh kiedys obzeralam sie popcornem, popijajac winem i jedzac pizze o 1 -2 w nocy i nic mi nie bylo.. ale to bylo kiedys Dołączył: 2010-01-30 Miasto: Słupsk Liczba postów: 22644 29 grudnia 2012, 18:47 Chiii napisał(a):FammeFatale22 napisał(a):Moja mama nie ma pęcherzyka od kilku początkowej diecie wątrobowej (wystarczy wpisać w google,ale też dostaniesz listę od lekarza) trwającej kilka miesięcy, po powolnym wprowadzaniu produktów ciężko strawnych , dzisiaj je wszystko,co chce i nie ma najmniejszych i po przebudzeniu , wymiotowała. dzieki, poczytalam o tej diecie, duzo tego jest :) czyli Twoja mama nie ma buegunki, wzdęć, zgagi, wymiotów żółcią, uczucia przelewania się żółci? takie straszne rzeczy przezczytałam w necie i aż się bojęNic z tych rzeczy ;-))dziabonczek napisał(a): lewej strony to nie woreczek. Woreczek boli idealnie pod żebrami, łatwo określić to lewej strony boleć może albo trzustka (zrób enzymy np. gttp ,z krwi) albo może różnie brata bolały całe plecy, prawie do podobnych obszarach bolało tatę mojej nie pamiętam jakie objawy miała moja mama. Edytowany przez FammeFatale22 29 grudnia 2012, 18:49 Dołączył: 2010-06-18 Miasto: Wrocław Liczba postów: 1453 29 grudnia 2012, 18:51 Kamienie mogą robić się w przewodach, owszem. To właśnie podejrzewałam, ale łatwo to wykluczyć (badanie z krwi albo usg). Musiałabyś bardzo niezdrowo się odżywiać żeby ci taki kamień ci coś zatkał - prędzej jak masz piasek albo złogi i nie wytniesz woreczka kamień uszkodzi ci drogi żółciowe. W tym momencie zółć idzie do żoładka, unikaj picia oleju po operacji to nic ci się nie stanie i nic ci się nie zadka :) haha :)Po awokado czułam ciężar w żołądku i mdłości- nie wymiotowałam ani razu odkąd miałam wycięty woreczek, ale mdłości owszem, mam. (ale podkreśle jeszcze raz - nie jest to do końca spowodowane brakiem woreczka).Alkoholu nie pije po pierwsze z własnego wyboru a po drugie szkoda mi zołądka. Dodatkowo mam cukrzyce i biorę leki na nią i mam zabronione. Po operacji wypiłam jedno piwo, nic mi nie jem w ogóle ciężkostrawnych rzeczy - ze względu na diete i na żoładek. Fast fodów nie jadłam od jakiś 5 lat, tak samo gazowanych napoi czy pizzy lub frytek. Nie próbuje bo nei chce, niewiem jakbym też nie jadam, ewentualnie lekko podsmażonego kurczaka, nic mi po nim nie jest. Myśle ze za bardzo panikujesz :) Poważna dieta, bardzo restrykcyjna trwa ok 1 miesiac po operacji - potem powoli rozwijasz diete i sprawdzasz po czym ci jest źle. Ja np. wiem że nie mogę jeść kapusty, awokado,majonezu i co ważniejsze ŚMIETANY (ona dla mnie nie istnieje dosłownie, bo po niej mdłosci i ciezar w żołądku trwa nawet 2 dni) bo po tym mi źle ale kawa, czekolada, pikantne rzeczy mi nie szkodzą :) Każdy organizm jest inny :) Edytowany przez dziabonczek 29 grudnia 2012, 18:58 Dołączył: 2011-07-12 Miasto: Miasteczko Liczba postów: 5752 29 grudnia 2012, 19:04 dziabonczek WIELKIE DZIEKI :) fakt, panikuje, stresuje sie, bo wyczytalam rozne glupoty na roznych forach i boje sie, ze bede miec jak tamci.. a ta diete to najlepiej wątrobową? jak myślicie? szczerze przyznam, ze jak wyszlam ostatnio ze szpitala z rozpoznaniem zapalenia zoladka i zaleceniem "jest lekko, nie smazone i unikac ciemnego chleba" - zglupialam, niby oczywiste, ale kompletnie nie wiedzialam co jesc bo ciagle sie zle czulam.. i kiedy szlam do lekarza ze ciagle zle sie czuje to odpowiadali "zrobione zostalo wszytsko, powinna pani sie dobrze czuc, najwyrazniej to siedzi w glowie" bralam jakies leki na uspokojenie, ale dalej zle sie czulam, az znowu do spzitala trafilam, teraz lekarze mowia ze zle sie czuje przez woreczek, jak sie go usunie to wszystko minie.. mam nadzieje, boje sie , choc juz mniej, jak tutaj poczytalam Wasze odpowiedzi :) dzieki wielkie Dołączył: 2010-06-18 Miasto: Wrocław Liczba postów: 1453 29 grudnia 2012, 19:25 Zapalenie żołądka może być przez wiele rzeczy spowodowane i śmiem twierdzić że przy takim schorzneiu dieta jest bardziej restrykcyjna niż przy braku woreczka. Ja mam wielkie problemy z żoładkiem i wielu rzeczy nie jem, ale nie dlatego że nie mam worka ( chwała mi za to że go wyciełam !) a dlatego że mam jakieś inne dolegliwości, do tej pory nie pierwszy miesiac gotuj na parze, nie jedz jajek, dobre są owsianki,zupy, kleiki i polecam błonnik przy wspomóc na początek trawienie. Później, stopniowo dodawaj jak najwięcej i sprawdzaj co możesz a co nie. Ja się do tej pory nie zdecydowałam na schabowego, ale przypuszczam że nic by mi po tym nie było. Są produkty dozwolone i zakazane, jak zawsze. Dieta wątrobowa jest dobra, ale lepiej nie sugeruj się niczym konkretnym bo może być tak że czegoś jeść nie możesz a coś możesz. Moja babcia (bez woreczka) nie może jeść np. śledzi jedynie. Nie czytaj głupot w internecie bo wypowiadają się tam przeważnie hipochondrycy :)Ja operację miałąm w wieku 16 lat - zniosłam ją bardzo dobrze, w sumie powiedziałabym że było nawet przyjemnie jak na operacje. Zresztą ja bym to nazwała zabiegiem bardziej. Przygotuj się psychicznie na lewatywę (ja dostałąm czopki przeczyszczające, bo na lewatywe sie nie zgodzilam, a że klinika byla prywatna to sie zgodzili) Dołączył: 2011-07-12 Miasto: Miasteczko Liczba postów: 5752 29 grudnia 2012, 21:08 dzieki :) naprawde.. uspokajam sie troche dzieki temu, oby wszystko poszlo latwo, szybko i przyjemnie ;p Dołączył: 2012-07-15 Miasto: Za Koleją Liczba postów: 677 4 stycznia 2015, 13:13 Odświeżam wątek, bo własnie doweidziałam sie że mam złóg 9mm w woreczku żółciowym :( przestałam jeść ser żółty i smażone, narazie nie wiem c o będzie dalej bo kurka wodna przychodnia zamknięta Ja miałam długie lata zwykłe zapalenie błony śluzowej żołądka, bez HP z prawidłowym czynnikiem Castla i komórkami okładzinowymi. Moje zapalenie miało bezpośredni związek z długo nie leczonym Hashimoto, bo w przeciągu roku brania tyroksyny - wszystkie uciążliwe objawy (zgaga, ból żołądka. Pt, 15-03-2013 Forum: Hashimoto
Witam, Zakładam, że jest Pani już kilka tyg. po operacji, więc pytanie dotyczy sposobu żywienia 'na stałe'. Główne zalecenia to: dieta bogatobiałkowa, z uwzględnieniem lekkostrawnych produktów (chude mięsa, wędliny -tu ostrożnie z dodatkami i solą, nabiał, ryby). Ważne by białko z dowolnego z w/w źródeł znalazło się w każdym posiłku. Posiłki powinny być spożywane często (co 2,5-3h) o w miarę stałych porach, w niewielkie objętościowo (najlepiej pomiędzy 5 do 7 posiłków na dobę). Ograniczamy ilość spożywanego tłuszczu (do 50g/dobę) i staramy się, by wprowadzać do diety jedynie te zdrowe (NNKT; oliwa z oliwek, olej lniany, ryby, mielony len -jeśli orzechy/nasiona -również drobno zmielone). Eliminujemy potrawy długo zalegające w żołądku, jak fasola szparagowa, groch, grzyby, warzywa kapustne, tłuste sery żółte, również czosnek/cebula oraz wszelkie zasmażki oraz dania typu fast food (to oczywiste ;)) Z napojów eliminujemy kawę, mocną czarną herbatę, alkohol. Z bogatego wyboru przypraw unikamy jedynie tych ostrych (chili, pieprz, itp.) Unikamy również wszelkich połączeń tłuszczów typu trans z cukrami prostymi, czyli mocno ograniczamy spożycie mieć na uwadze, że po resekcji żołądka mogą wystąpić istotne niedobory witaminy B12, żelaza i innych składników mineralnych, dlatego należy kontrolować ich poziom regularnie (minimum raz do roku) i zadziałać w razie potrzeby farmakologicznie lub dieta. pozdrawiam, Aleksandra Rytwińska
KREW Z ŻOŁĄDKA: najświeższe informacje, zdjęcia, video o KREW Z ŻOŁĄDKA; zapalenie żołądka a krew w kale
#1 dobrochna Widz Użytkownik 4 postów Napisano 07 lipiec 2007 - 09:39 Już 20 lat jestem po całkowitej resekcji żołądka z powodu raka. Chciałabym pogadać z osobami z podobnym doświadczeniem, jak żyją, jakie mają problemy. Mój email slowianka@ Mam też numer na gg 4888662 0 Do góry #2 dobrochna dobrochna Widz Użytkownik 4 postów Napisano 08 lipiec 2007 - 17:39 Nikt się nie odezwał, ale jakieś zainteresowanie jest, to opowiem wam, jak przeżyłam te 20 lat. Zastanawiam się, czy gdybym miała dobrego męża a nie takiego jakiego miałam, gdybym miała kogokolwiek, kto by mi pomógł, czy nie nacierpiałabym się tak bardzo. A miałam czworo dzieci, najmłodsza córka miala 10 lat. Musiałam odrazu po przyjściu ze szpitala do domu wszystko w domu robić sama. Miałam 38 lat. Było kiepsko, bo ciągle miałam b. wysokie gorączki z samego rana. Brałam pyralgin w czopku, zbijałam gorączkę i wstawałam do roboty. Miałam straszliwą dietę a mimo to miałam okropny refluks, ciągle wrzody w przełyku, co chwila chodziłam na gastroskopię. Poza tym ciągle spadał mi cukier po wysiłku i miałam objawy silnego niedocukrzenia. Odjeżdżałam wtedy w niebyt. Byłam też bardzo słaba i pot się ze mnie lał strugami. Najgorsze były poranki. Właśnie wtedy do gardła nagle wwalały się żółć i soki trawienne gorzkie i palące jak dlabli. Potem robilo się zapalenie przełyku i te wysokie gorączki. Miałam takie dreszcze w tych gorączkach jak w malarii i bredziłam. Mimo to cały czas prowadziłam dom i opiekowałam sie dziećmi. Potem zaczęła pomagać mi piętnastoletnia córka a najstarszy syn cały czas musiał pomagać ojcu w firmie. Po latach wypracowałam sobie wreszcie system, który okazał się najlepszy. Spałam na siedząco i brałam ranigast na te kwasy, pyralgin w czopku na gorączkę. Metronidazol na bakterie złe z pożywienia, bo jednego kwasu w ogóle nie miałam - kwasu solnego, więc namnażały mi sie złe bakterie. Potem przyjmowałam dobre bakterie, bo leki zabijały dobre bakteir potrzebne do trawienia. Wreszcie okazało się, ze mam silną nerwicę, więc leki na nerwicę, Teraz jeszcze mam nadwrażliwe jelito, więc biorę debridat, bo mam biegunki. Co miesiąc biorę zastrzyki z witaminy B12, bo tej witaminy nie wchłaniam. Kiedyś brałam zastrzyki z żelaza, ale od wielu lat nie biorę a żelazo jakoś mam. Zachorowałam jeszcze na nadczynność tarczycy i polineuropatię kończyn dolnych. Dzieci odchowałam. Z mężem jestem w separacji i chyba juz się to nie zmieni. Fakt, że nie pracowałam zawodowo, co bardzo mnie dołowało. I przez wiele lat nie wychodziłam z domu, bo nie miałam juz na to siły. Mimo to jestem zadowolona, że żyję. Jestem katoliczką, kiedyś się nawet udzielałam. Bardzo dużo zawdzięczam wierze, to wiara pomogła mi to wszystko przetrwać . A od kilku lat bardzo wiele daje mi internet. To tyle. Dzisiaj mam 60 lat. 3 Do góry #3 Ewelina (Ewi) Napisano 24 sierpień 2007 - 07:25 Myślę, że dałaś niejednemu z nas dobre świadectwo życia. Napisałaś: „Fakt, że nie pracowałam zawodowo” myślę, że większość ludzi zapomina, o tym, że obowiązki związane z prawidłowym utrzymaniem domu, odchowaniem dzieci pochłaniają więcej wysiłku niż praca zawodowa. Nie pomniejszaj swojego poświęcenia, zaangażowania i wytrwałości. Powinnaś być dumna. Życie nie musi obfitować w wielkie wydarzenia, które można zapisać w życiorysie. Codzienny obowiązek, prosty i niepozorny wystarczy, aby je uszlachetnić! „Szczęśliwi, którzy nauczyli swoje dzieci”(…) 0 "Secundas res splendidiores facit amicitia et adversa partiens communicansque leviores(...)" Do góry #4 melisam Napisano 24 sierpień 2007 - 08:03 brak slow, by napisac jak bardzo cie podziwiam. dac sobie rade przez tyle lat ,dzien po dniu a przeciez napisalas o swoim zyciu w wielkim skrocie . dla mnie to bohaterstwo i lekcja jak zyc... 0 Do góry #5 ankaem ankaem Widz Użytkownik 2 postów Napisano 17 listopad 2008 - 19:16 Witam cię!ja podobnie jak Ty żyję 10 lat po całkowitej resekcji ludzi,chcąc się podzielić swoim doświadczeniem,swoimi problemami,których jest najważniejsze w tym wszystkim ,to jest to ,że dano mi jeszcze jedną szansę życia Bogu za każdy dzień pogodny i niepogodny(z deszczem,czy śniegiem-nieważne).3lata żyłam jak pod kloszem ,wspierana i otoczona miłością męża,wróciłam nawet do pracy zawodowej i kiedy miałam przejść na rentę,umiera nagle mój Ukochany legł w gruzach,wszystko powoli zaczęło się walić....mówią,że człowiekowi taki krzyż daje los,jaki da radę udżwignąć i to prawda 0 Do góry #6 Al Napisano 18 listopad 2008 - 07:30 dobrochna jestem pełna podziwu dla Ciebie Gratuluję samozaparcia, silnej woli życia i całej tej siły, która pchała Cie do doświadczenia z resekcją żołądka są bardzo bolesne. Doświadczyłam tego pośrednio...Mój Tata chorował na nowotwór, który niestety okazał się złośliwy Jeszcze przed operacją miewał tak silne bóle, że potrafił w desperacji chować sie np. pod stołem, w nadziei, że "ból Go nie znajdzie" Po operacji żył 10 miesięcy. W tym czasie pomagali nam lekarze i pielęgniarki z Hospicjum. Nauczyli mnie i mamę dawać zastrzyki podskórne, domięśniowe i dożylne. Te ostatnie zrobiłam trzy razy, wtedy, gdy było już bardzo źle. Nauczyłam sie jak postępować z cewnikiem, jak zmieniać pościel osoby obłożnie chorej, jak myć, karmić, nawet jak rozmawiać...Pomogli nam też "oswoić się" ze świadomością, że każdego dnia, powoli, Tata będzie odchodził...Gdy teraz, po 12 latach wspominam tamte chwile, zastanawiam się, jak dużo siły może mieć w sobie człowiek. To była bardzo trudna droga i dla mojego taty i dla nas...Życzę Ci dobrochna wszelkiego dobra. Jesteś wspaniałym przykładem dla wielu osób, które stoją "na skraju życia". Pozdrawiam Cię 0 Non si apprende niente di quanto ti viene raccontato, devi scoprirlo da solo. Do góry #7 Inanna Inanna Widz Użytkownik 2 postów Napisano 10 grudzień 2008 - 01:18 Witam. Mój Tata walczy po resekcji żołądka już prawie rok. Walczy, bo cały czas ma istotne problemy z refluksem żółci. Prowadzone metody leczenia i tony lekarstw właściwie nic nie pomagają. Bardzo proszę o kontakt osoby doświadczone podobnym cierpieniem. Potrzebuję tego zarówno ja jak i mój Tata. Z góry bardzo dziękuję. 0 Do góry #8 ankaem ankaem Widz Użytkownik 2 postów Napisano 10 grudzień 2008 - 13:38 Witam! ja gdyby nie przyjaciele z Holandii,to prawdopodobnie już bym odeszła;nie miałam siły utrzymać kubka,telefonu,nie mogłam jeść,pić ani kontakt z ludżmi,żyjącymi tak jak ja ich wskazówki ;co jeść ? jakie leki ,na razie jest chcesz cokolwiek dzwoń,jeśli będę mogła coś doradzić,to stacjonarny(o52-3023243) 0 Do góry #9 martanina martanina Widz Użytkownik 1 postów Napisano 11 styczeń 2009 - 23:59 Witajcie, cieszę się, że znalazłam ten wątek. Moja mama jest 6 lat po całkowitej resekcji żołądka. Było podejrzenie raka, okazało się jednak, że żołądek wycięto jej niepotrzebnie Po operacji nikt nie dał jej żadnej wskazówki jak z tym żyć, jaką trzymać dietę i jakie przyjmować leki. Poza tym strasznie przytyła, a stan zdrowia nie pozwala na odchudzanie farmakologiczne. 2 lata temu prawie doszło do tragedii, mama nie miała siły, stan był spowodowany brakiem żelaza w organizmie. Tak naprawdę lekarze nie wiedzą ja leczyc takiego pacjenta. W tej chwili mama prawie nie chodzi, czuje się bezużyteczna i popada w coraz głębszą depresję. Uważa, że życie dla niej się skończyło, przestała dbać o siebie i chcieć poczuć się lepiej. kończy 50 lat, w zeszłym roku została babcią. Nie wiem jak mogę jej pomóc 0 Do góry #10 Inanna Inanna Widz Użytkownik 2 postów Napisano 17 styczeń 2009 - 23:51 Martanina, wiem co przeżywasz i jak Ci ciężko. Jak bardzo ciężko wspierać chorą osobą i naprawdę to straszne że ta ciężka operacja była u Twojej Mamy niepotrzebna !!! Zupełnie zgadzam się, że lekarze mają rozwiązanie dla chorych na raka żołądka i te operacje są przeprowadzane. Potem jednak, człowiek chory po operacji i jego rodzina zostaje pozostawiony właściwie sam sobie. Tata był ostatnio ponownie w szpitalu i przeprowadzona szereg badań. Konkluzja - powikłania po ciężkiej operacji, a na moje pytanie co z tym zrobić (silny refluks żółci powodujący nadżerki) powiedzieli, że powinnam się cieszyć że Tata jest nadal wśród nas i żyje. Lekarze nie wiedzą jak bardzo cierpią osoby chore i ich rodziny, że chora jest cała rodzina i cierpi. Pomyślałam, że może poszukam jakiegoś wsparcia za granicą, może ktoś będzie miał pomysł jak rozwiązać Taty problem.... Martanina, życzę Tobie i Twojej Mamie dużo siły i wytrwałości. Dla moejgo Taty wnuki są niezwykłą radością, może też Twoja córeczka będziecie tą iskierką dla Twojej mamy. Pozdrawiam Cię ciepło i wszystkich uczestników forum. 0 Do góry #11 landryna landryna Widz Użytkownik 1 postów Napisano 03 luty 2009 - 22:42 Cieszę si,że znalazłam się na tej rok i 6 miesięcy po resekcji żołądka /nowotwór /nie oglądam się wstecz żyję i jestem z siebie dumna ci,którzy to przeszli potrafią zrozumieć dlaczego. 0 Do góry #12 #jola# #jola# Widz Użytkownik 1 postów Napisano 13 sierpień 2009 - 19:21 witam. Mój mąż miał operacje 13 lutego 2007roku złośliwa bestia jak nazwł go lekarz zaatakowała żołądek i straszne co przezył mój mąż ile bólu cierpień tego nikt nie o każdy dzień,ale on jest silnyi lepiej to znosił niz teraz po prawie dwóch latach walki okazały się złe wyniki tomografu a dobre odziwo gaskostropi i co to oznacza teraz?Niewiem co bedzie dalej za tydzień nastepne badanie PET Nastepne dni wielkiego niebezpieczenstwa o dalsze życie niewiem co robic jak żyć niemoge normalnie myśleć boje sie nastepnych dni i godzin To straszne co czlowiek musi przeżyć i ma dopiero 43 lat mamy troje dzieci boje sie co bedzie dalej 0 Do góry #13 stas07 stas07 Widz Użytkownik 1 postów Napisano 27 styczeń 2011 - 18:41 Cześć jestem stas mam 45lat ,w maju będzie dwa lata po calkowitej recesji razie wszystko jest ok,pracuję /trochę się oszczędzam/mam maly systematyczne badania/markery,gastroskopia/na razie nie biorę żadnych się prawie tak jak przed operacją,jem się jak dlugo może tak być./w ostatnich tygodniach pożegnalem dwóch kolegów /Szukając odpowiedzi trafilem na Twój wpis co poprawilo mi jestem jak wyglądalo twoje życie po operacji w dalszych latach. pozdrawiam stas [/size] 0 Do góry #14 tur77ek tur77ek Widz Użytkownik 1 postów Napisano 16 lipiec 2012 - 14:59 Witam u mojego taty wykryto raka żołądka typ - G3 , niedługo mają usunąć żołądek w całości jak go tylko trochę wzmocnią kroplówkami. Czytam że można z tym żyć nawet kilkanaście lat ale jakie typy złośliwości raka macie ? Czego można się spodziewać po wycięciu żołądka jak to znosiliście, co jecie ? 0 Do góry #15 annapk annapk Widz Użytkownik 1 postów Napisano 23 lipiec 2012 - 16:41 Witam. I ja szukam porady i wsparcia. Tato 2 tyg temu przeszedł operację resekcji żołądka. Wycięto mu też śledzionę. Czekamy na wyniki histopatologii. Przed operacją zdiagnozowano nowotwór złośliwy G-2. Ma 75 lat. Ledwo chodzi, cieszy mnie to że ma apetyt. Wiem ,że powinien mieć dietę, choć nikt mnie o tym poinformował- siła internetu. Martwią mnie jednak uporczywe gorączki. Nie spada temperatura nawet po pyralginie,. Jak długo walczyliście z gorączką i te bóóóóle..... Boli go wszystko.. strasznie cierpi choć chce to ukryć. Nie wymiotuje, nie ma biegunek, ale źle czuje się po krupniku z kaszy jaglanej. Jak mogę mu pomóc. Lekarz twierdzi że tak jest i już. 0 Do góry #16 Piotr_G Piotr_G Widz Użytkownik 1 postów Napisano 12 sierpień 2012 - 21:40 WItam. Mam polipowatosc zoladka. Dodatkowo mam tez cukrzyce i kilka innych chorob z autoagresji. Czeka mnie calkowite wyciecie zoladka. Na ta chwile nie zgodzilem sie na resekcje. Nie odczuwam tez zadnych niepokojacych objawow ze strony ukladu pokarmowego, ale wiem ze przyszlosc nie rysuje sie rozowo. Moj tato i jego kilku braci zmarlo na raka zoladka ;/ Chcialbym od Was uslyszec jak sie zyje po calkowitej resekcji zoladka, czy mozna normalnie funkcjonowac, czy mozna pracowac, uprawiac sport ? Pozdrawiam Piotr 0 Do góry #17 beata764 beata764 Widz Użytkownik 1 postów Napisano 11 wrzesień 2012 - 14:26 Już 20 lat jestem po całkowitej resekcji żołądka z powodu raka. Chciałabym pogadać z osobami z podobnym doświadczeniem, jak żyją, jakie mają problemy. Mój email slowianka@ Mam też numer na gg 4888662 Witam do Pani kilka pytań? Mój tata w środę za tydzień ma mieć całkowitą resekcję żołądka z powodu raka złośliwego. Z badań które zrobili na razie nie widzą przerzutów, ale wszystko się okaże po rozcięciu brzucha. Proszę o informację czy bardzo boli po operacji i czy osoby bez żołądka mają w ogóle apatyt ( bo ponoć nie czują uczucia głodu ). Jak się trzeba odżywiać i co można jeść?? Będę wdzięczna za kilka zdań na ten temat, cały czas czytam Pani wpis ponieważ daję mi on nadzieję na to że tata również będzie żył normalnie tak jak Pani.... Życzę Dalej Zdrowia i Wszystkiego Dobrego... 0 Do góry #18 Gość_michalina_* Gość_michalina_* Gość Napisano 11 wrzesień 2012 - 21:23 Nikt się nie odezwał, ale jakieś zainteresowanie jest, to opowiem wam, jak przeżyłam te 20 lat.[........]. A od kilku lat bardzo wiele daje mi internet. To tyle. Dzisiaj mam 60 Zauważ datę napisanego 5 lat. 0 Do góry #19 zielona_iskra zielona_iskra Widz Użytkownik 1 postów Napisano 17 październik 2012 - 17:13 Witam, bardzo proszę o kontakt osoby po resekcji żołądka, które chciałyby nawiązać kontakt z innymi osobami. Pozdrawiam bardzo serdecznie. 0 Do góry #20 martucha martucha Widz Użytkownik 1 postów Napisano 26 październik 2012 - 21:12 Witaj zielona_iskra, moja mama jest miesiąc po resekcji zolądka, śledziony i części przełyku,jest bardzo cierpliwa,jednak ostatnio pojawily się u niej gorączki,zastanawiam się jaka może być ich przyczyna i jak jej pomóc? Zaznaczę również,że ostatnio ma często nad ranem uczucie zgagi, jest bardzo słaba-duża anemia,ale pozytywnie nastawiona do chwilę obecną czekamy na wizytę u onkologa, chciałabym jej jakos pomóc z ta gorączką i zgagą tylko nie wiem,czy może brac wszystkie leki, a jeśli tak to jakie?Pozdrawiam! 0 Do góry
Ductus choledochus może się nieznacznie tylko poszerzyć, jego zadaniem nie jest magazynowanie żółci. Wątroba dobowo wytwarza ok. 1l żółci, prawie jej połowa była magazynowana i zagęszczana w pęcherzyku. A teraz gdy został on usunięty, trafia ona bezpośrednio do dwunastnicy. Dołączył: 2011-07-12 Miasto: Miasteczko Liczba postów: 5752 27 grudnia 2012, 23:44 Chcą mi go usunąć Laparoskopowo (3 dziurki). Termin mam na 2 stycznia. Zastanawiam się, jak wygląda życie po operacji.. Od samego przebudzenia (po narkozie-wymioty?), a potem, jak z dietą, czy są jakieś dolegliwości? Żałujecie, że macie usunięty? Jest lepiej niż przed czy gorzej? Dołączył: 2010-01-30 Miasto: Słupsk Liczba postów: 22644 28 grudnia 2012, 19:48 Moja mama nie ma pęcherzyka od kilku początkowej diecie wątrobowej (wystarczy wpisać w google,ale też dostaniesz listę od lekarza) trwającej kilka miesięcy, po powolnym wprowadzaniu produktów ciężko strawnych , dzisiaj je wszystko,co chce i nie ma najmniejszych i po przebudzeniu , wymiotowała. Edytowany przez FammeFatale22 28 grudnia 2012, 19:50 Dołączył: 2011-07-12 Miasto: Miasteczko Liczba postów: 5752 28 grudnia 2012, 20:17 Moja mama nie ma pęcherzyka od kilku początkowej diecie wątrobowej (wystarczy wpisać w google,ale też dostaniesz listę od lekarza) trwającej kilka miesięcy, po powolnym wprowadzaniu produktów ciężko strawnych , dzisiaj je wszystko,co chce i nie ma najmniejszych i po przebudzeniu , wymiotowała. dzieki, poczytalam o tej diecie, duzo tego jest :) czyli Twoja mama nie ma buegunki, wzdęć, zgagi, wymiotów żółcią, uczucia przelewania się żółci? takie straszne rzeczy przezczytałam w necie i aż się boję Dołączył: 2010-06-18 Miasto: Wrocław Liczba postów: 1453 29 grudnia 2012, 12:53 Miałam ten zabieg z 4 lata temu. Jest to bardzo prosty zabieg,nawet nie operacja, trwa do godziny. Po narkozie nie miałam żadnych wymiotow ( zreszta ja po żadnej operacji i narkozie tego nie mam), musisz nic nie jeść wcześniej i mogą sie zdecydować na lewatywe. Po operacji lekka dieta, stopniowo dodajesz pokarm. Tak to wszystko można jeść, uważać jedynie na jajka i alkohol do końca życia. Nie bój sie. Serio ten zabieg jest bezpieczny, dla lekarzy wręcz banalny. Ja już 6 h po operacji szlam do kibelka na siusiu,także nawet ból nie jest duży ( chociaz ja akurat mam wysoki próg bólu) darkangel16 Dołączył: 2011-05-01 Miasto: City Liczba postów: 1402 29 grudnia 2012, 15:24 Nie miałam usuwanego pęcherzyka... Zastanawia mnie tylko dlaczego ataki bólu miałam z lewej strony a nie z prawej, ból był ogromny i promieniował do pleców i lewej łopatki. Wyglądał jak atak pęcherzyka ale bolało mnie tak jak mówiłam z lewej a nie z prawej strony. Jak spytałam się lekarza po USG w szpitalu co z tym robić to powiedział, że narazie nic... Niedługo niestety znowu idę do szpitala i może się więcej dowiem. Dołączył: 2010-06-18 Miasto: Wrocław Liczba postów: 1453 29 grudnia 2012, 15:36 lewej strony to nie woreczek. Woreczek boli idealnie pod żebrami, łatwo określić to lewej strony boleć może albo trzustka (zrób enzymy np. gttp ,z krwi) albo jelita. Dołączył: 2011-07-12 Miasto: Miasteczko Liczba postów: 5752 29 grudnia 2012, 15:59 dziabonczek napisał(a):Miałam ten zabieg z 4 lata temu. Jest to bardzo prosty zabieg,nawet nie operacja, trwa do godziny. Po narkozie nie miałam żadnych wymiotow ( zreszta ja po żadnej operacji i narkozie tego nie mam), musisz nic nie jeść wcześniej i mogą sie zdecydować na lewatywe. Po operacji lekka dieta, stopniowo dodajesz pokarm. Tak to wszystko można jeść, uważać jedynie na jajka i alkohol do końca życia. Nie bój sie. Serio ten zabieg jest bezpieczny, dla lekarzy wręcz banalny. Ja już 6 h po operacji szlam do kibelka na siusiu,także nawet ból nie jest duży ( chociaz ja akurat mam wysoki próg bólu)weszlam na Twoj pamietnik i sie przerazilam troche, opisujesz, ze masz mdlosci, wlasnie tego sie obawiam, bo ponoc po usunieciu woreczka tak moze byc.. ja tak mam teraz, niby powinno minac, ale moze nie minac. Moze sprobuj pojsc do lekarza (nie znachora, tylko lekarza) ktory nie przepisuje lekow, tylko ziola? Moja ciocia tak sobie uregulowala trawienie i lepiej sie czuje. Dołączył: 2010-06-18 Miasto: Wrocław Liczba postów: 1453 29 grudnia 2012, 16:10 Ja mam mdłosci nie z powodu braku woreczka,ktorego nie mam juz 4 lata (tu wszystko jest ok , badania robilam) a z powodu refluksu i czegos jeszcze (szukam czego :P) i to ledwo od wycieciu woreczka czuje sie duuuuzo lepiej i tego nie zaluje, wtedy to dopiero źle sie czulam . Dołączył: 2011-07-12 Miasto: Miasteczko Liczba postów: 5752 29 grudnia 2012, 16:33 dziabonczek napisał(a):Ja mam mdłosci nie z powodu braku woreczka,ktorego nie mam juz 4 lata (tu wszystko jest ok , badania robilam) a z powodu refluksu i czegos jeszcze (szukam czego :P) i to ledwo od wycieciu woreczka czuje sie duuuuzo lepiej i tego nie zaluje, wtedy to dopiero źle sie czulam . ja tez mam refluks, do tego zapalenie żołądka :( mam mdłości, ciągły dyskomfort w brzuchu, często uczucie pełności, nie dam rady jeść dużo, jem malutko i tak co 2 godziny, ale jem dosłownie pół krompki chleba z mięskiem itp.. ciągłe mdłości i ten dyskofort mnie dołują, boje się, że po wycięciu woreczka to nie minie.. a z ataków, miałam 3 razy, jak zadłam bigos.. (święta) Dołączył: 2010-06-18 Miasto: Wrocław Liczba postów: 1453 29 grudnia 2012, 16:47 Mysle ze majac zapaleniei zoladka to i tak i tak musisz uwarzac i tak i tak musisz sie liczyc z mdlosciami. Najgorszwe w woreczku jest to że stan się pogarsza, nigdy juz tych kamieni sie nie pozbedziesz, za lat 30 możesz mieć stan zapalny i konieczna bedzie zwykla operacja,a wiadomo że im człowiek starszy tym zrobić to raz a porządnie, zabieg jest zupelnie bezpiecnzy, ja po tygodniu juz bylam jak nowo mdłościami sie nie sugeruj, ide na gastroskopię więc pewnie okaze sie o co chodzi - na pewno nie jest to wina braku woreczka :) Dołączył: 2011-07-12 Miasto: Miasteczko Liczba postów: 5752 29 grudnia 2012, 17:03 dziabonczek napisał(a):Moimi mdłościami sie nie sugeruj, ide na gastroskopię więc pewnie okaze sie o co chodzi - na pewno nie jest to wina braku woreczka :) a kiedy masz gastroskopie? (nienawidze jej :/ wspolczuje) dasz znac co wyszlo? Osoby, u których czynnikiem wywołującym zapalenie jest żółć, mogą zażywać leki zawierające kwas alginowy (są one dostępne w aptekach bez recepty). Autoimmunologiczne zapalenie błony śluzowej żołądka wymaga dożywotniego podawania witaminy B 12, zwłaszcza jeśli pojawiają się objawy rozwijającej się niedokrwistości.

Rumianek przyspiesza trawienie, działa przeciwzapalnie na błony śluzowe żołądka, zapobiega nadkwaśności oraz poprawia przepływ żółci. Działa przeciwbólowo i uspokajająco, a także łagodzi skurcze jelit czy kolki. Jak odbudować błonę śluzową żołądka forum? Leczenie przewlekłego zapalenia żołądka trwa zwykle kilka tygodni.

Badania krwi - stężenie białka całkowitego. Białka są odpowiedzialne głownie za utrzymanie objętości krwi krążącej, transport wielu substancji, także odporność immunologiczną i zapalną. Więcej o białkach opowie lek. Łukasz Kowalski. Lek.
Mianowicie mój dziadziuś (71lat) ma raka żołądka. 10 dni temu przeszedł ciezką operacje trwającą niemal 6 godzin. Wycięto cały żołądek, ale guz naciekał jak to określił lekarz 'na linię jelita i na otrzewną'. W tych miejscach nacieków nie można już było wyciąć - wyskrobano co się dało.
Objawy te mogą wystąpić jako wczesna, lub też późna jego postać. Chorzy tacy, bezpośrednio po posiłkach, zwłaszcza po płynach zawierających dużo węglowodanów (cukrów), mają uczucie pełności w nadbrzuszu oraz stany nagłego wyczerpania, a nawet zasłabnięcia, ze skłonnością do omdleń. Tym zasadniczym objawom może
Życie po leczeniu raka żołądka. Wielu ludzi pyta mnie, jak to jest żyć bez żołądka. Podobnie jak inni pacjenci, którzy przeżyli raka żołądka, czuję się niekomfortowo, jeśli jem za dużo, i czasami cierpię na refluks. Poza tym nauczyłam się prowadzić normalne życie. Radzenie sobie z rakiem i jego leczeniem jest bardzo osobiste.
Śr, 06-10-2021 Forum: emama - Re: Osoba, którą ciagle coś boli albo jest chora? Re: Ludzie, którzy bardzo dużo jedzą chatgris01 napisała: > W dwóch (spośród znanych mi kilku) takich przypadkach podejrzewam niedokwasotę > żołądka.
Lekarz powiedział mi: –Dla ciebie będzie kluczowe, jak się obudzisz z rurką w nosie, to znaczy, że nie masz żołądka, będziemy cię karmić inaczej. A jak się obudzisz bez rurki…to znaczy, że nic z tego nie wyszło. Po operacji, jak przez mgłę pamiętam, że żona mnie szarpie za ramię i mówi:-Wojtek, masz rurkę! masz rurkę! k4aztO.